Około pierwszej wsiadamy do samochodu i jedziemy na lotnisko.Odprawa,bagaże i te sprawy...Siedząc na lotnisku postaram się napisać jakiś post,ale nie obiecuję.Nowy post na 100% po przyjeździe do Polski!
Niestety w związku z wyjazdem muszę pożegnać się z blogiem na najbliższy tydzień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz